Para z niewątpliwie zaskakującym, ale jakże pasującym do nich pomysłem! Motywem był Bond. James Bond.I wszystko na ich ślubie i weselu podporządkowane było temu tematowi.
Są takie pary, które od pierwszego momentu widać, jak bardzo do siebie pasują. To właśnie Ania i Nils. Niesamowite, jak bardzo pasują!
Szanując wolę Ani i Nilsa, nie publikujemy zdjęć z ich twarzami. Niemniej reszta zdjęć przynajmniej częściowo oddaje klimat całego ślubu.